Kaalinkaa |
Wysłany: Śro 8:24, 25 Maj 2005 Temat postu: |
|
Hmmm... No cóż, ja jestem za tym, żeby pilnować psy. Suki przed psami, a psy, przed sukami, ale nie kastrować. Nie wiem czemu, ale tak uważam. Np. moja sunia, którą miałam 5 lat temu, nie była kastrowana i wydaje mi się, że raczej nie chciaaby być. Za to mój tata tak ją nauczył, że sama odganiała od siebie wszystkie psy. Teraz mieszka u mojej babci, ma 7 lat. Obok niej mieszka stary owczarek niemiecki, trochę niewyżyty, ale Sabunia nadal nie zaszła w ciążę. |
|